jesteś na stronie klasztoru Dąbrowa Górnicza

aktualności | parafia | PAMIĄTKA ŚMIERCI ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU

PAMIĄTKA ŚMIERCI ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU

   3 października w wigilię Uroczystości św. Franciszka z Asyżu, do naszej franciszkańskiego Sanktuarium Św. Antoniego z Padwy przybyli czciciele św. Biedaczyny z Asyżu, aby uczcić pamiątkę jego prześcia z tego świata do domu Ojca. Cały Zakon franciszkański na całym świecie, zgodnie z wielowiekową tradycją, spotyka się w wigilię uroczystości św. Franciszka na nabożeństwie zwanym „Transitus”. Upamiętnia ono śmierć Biedaczyny  z Asyżu. Rozstał się z tym światem w sobotę wieczorem trzeciego października 1226 roku. Od dwudziestu lat czynił pokutę, umierał w cierpieniu, był prawie niewidomy, z krwawiącymi ranami – stygmatami, pełen lęku o losy zakonu. Tuż przed śmiercią kazał położyć się na ziemi, tuż przy swojej ukochanej kapliczce Matki Bożej Anielskiej, nazywanej Porcjunkulą, czyli „Cząsteczką”. Pochowano go w kościele św. Jerzego w Asyżu. Dzień przed  Uroczystością Św. Franciszka 3 października odbyło się  wieczorne nabożeństwo TRANSITUS.    Z tej okazji,  na zaproszenie  miejscowej Wspólnoty FZŚ,  do naszej parafii przybyli  tercjarze  ze  wspólnot z Sosnowca, Piekar i  Siemianowic, na czele z  Przełożoną Okręgową  s. Heleną Gniozdorz.  O godz. 17.00  w salce klasztornej  rozpoczęło się braterskie spotkanie pokutne. Wystrój tego pomieszczenia nawiązywał do życia naszego ojca założyciela i jego zachwytu nad pięknem przyrody.   Spożyliśmy  specjalnie  przygotowany chleb i śpiewaliśmy pieśni franciszkańskie. Na zakończenie spotkania każda siostra zabrała z sobą specjalnie przygotowany  lampion i udaliśmy się do kościoła na Mszę św. i  Transitus.   Te lampki paliły się gdy wszyscy  franciszkanie,  zarówno ojcowie, brat  i  tercjarze, oraz zgromadzeni  wierni,  rozpamiętywali ostatnie momenty ziemskiego życia naszego Ojca  Założyciela. Usłyszeliśmy  co zostawił w testamencie swoim braciom  i  naśladowcom,  a także co Sam chciał usłyszeć, gdy zbliżała się Siostra Śmierć.  Gdy wybrzmiewała ostatnia pieśń, każda siostra swoją lampkę postawiła u stóp figury  Świętego Franciszka,  jako  wyraz  naszej  czci  i  wdzięczności  za  Jego  życie  i  Jego  dzieło.    
                                                                                                                                                                                                                                                                            POKÓJ I DOBRO!

Zapraszamy do galerii.

 

podziel się:
Franciszkanie Dąbrowa Górnicza