Mszą Wieczerzy Pańskiej, rozpoczęliśmy obchody Świętego Triduum Paschalnego w naszym Sanktuarium św. Antoniego z Padwy. W ten wieczór, tak jak apostołowie w czasie Ostatniej Wieczerzy, gromadziliśmy się wokół Chrystusa Pana, który podejmując w swoim ludzkim sercu miłość Ojca do ludzi, ,,do końca ich umiłował” (J13,1).Tej nocy, której został wydany, ustanowił On Eucharystyczną Ofiarę Ciała i Krwi Swojej, aby w niej na całe wieki, aż do Swojego powtórnego przyjścia, powierzyć Kościołowi pamiątkę Swojej Męki i Zmartwychwstania: Sakrament Miłości. Liturgia Wielkiego Czwartku właśnie w słowie ”miłość” odnajduje swoje centrum i główny klucz. Uczestnicząc we Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej mamy na nowo i głębiej doświadczyć niepojętej miłości Ojca Niebieskiego przekazywanej nam przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym.
„ Wy Mnie nazywacie Nauczycielem i Panem i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi”. Przez umycie nóg, które w starożytnym świecie było czynnością wykonywaną tylko przez niewolnika lub sługę, Chrystus daje nam wzór prawdziwej służby i miłości.
Uroczystej Eucharystii Wielkiego Czwartku przewodniczył Wikariusz naszej parafii o. Piotr Wojnowski wraz ze współbraćmi w kapłaństwie.
Po zakończeniu Eucharystii, Najświętszy Sakrament został procesyjnie przeniesiony do Ciemnicy. Jest to moment przypominający nam wydarzenia, które nastąpiły po Ostatniej Wieczerzy: pojmania Jezusa, sądu u Annasza i Kajfasza, zaparcie się Piotra oraz nocnego czuwania w Ogrójcu.
Pan Jezus zaprasza nas na spotkanie przed tabernakulum. Tu w cichej modlitwie porządkujemy przed Nim swe życie. Z adoracji wstajemy spokojniejsi i mocniejsi, bo On przecież wołał: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy obciążeni i utrudzeni jesteście, a Ja was pokrzepię”.
JM
